Z pielęgnacją włosów bywa różnie. Liczne jest zarówno grono osób realizujących plan minimum spod znaku „wystarczy, że umyję i uczeszę, a czesać to właściwie chyba nie muszę”, jak i to skupiające włosomaniaczki i włosomaniaków, którzy są ekspertami od wszelkich zabiegów pielęgnacyjno-stylizacyjnych, przeróżnych kosmetyków, ich odpowiedniego doboru do rodzaju włosów itp. Jeśli bliżej Ci do tej pierwszej postawy, a Twoje kosmyki upominają się o więcej troski i uwagi, lub po prostu chcesz wzbogacić swoją wiedzę w tym obszarze – mamy dla Ciebie garść treściwych porad.
Pielęgnacja włosów krok po kroku
Krok pierwszy: Czesanie i mycie
Wydawać by się mogło, że są to czynności tak proste, banalne i prozaiczne, że nie ma co się nad nimi pochylać i rozwodzić. Nic bardziej mylnego. W ich trakcie możemy popełnić co najmniej kilka błędów, które powtarzane regularnie miesiącami czy latami – będą się mściły coraz gorszą kondycją włosów. Oto elementy, na które należy zwrócić uwagę:
- włosy rozczesuj przed umyciem (to pomoże usunąć z nich pozostałości po kosmetykach), a później dopiero po wyschnięciu (mokre są bardzo podatne na uszkodzenia) – wyjątkiem są włosy kręcone, które należy rozczesać świeżo po umyciu, żeby zachować ładny skręt loków i uniknąć ich puszenia; do czesania wybierz grzebień z szeroko rozstawionymi zębami lub szczotkę z naturalnego włosia
- wybór odpowiedniego szamponu – zrezygnuj z drogeryjnych kosmetyków naszpikowanych syntetycznymi substancjami na rzecz naturalnych preparatów naładowanych skutecznymi, łagodnymi i bezpiecznymi składnikami: olejami (rycynowym, kokosowym, jojoba), masłem shea, glinką, D-pantenolem, olejkami eterycznymi itp.; miliony włosów i tysiące głów chwalą sobie szampon w kostce, mydło w kostce oraz przeznaczone dla mężczyzn mydło do włosów i brody Waligóra.
- temperatura wody – włosy powinny być myte wodą letnią, nie gorącą; zbyt ciepły strumień otwiera łuski włosów i sprawia, że są one bardzo podatne na uszkodzenia, a do tego zbyt mocno pobudza do pracy gruczoły łojowe
- podczas mycia włosów należy się skupić przede wszystkim na myciu… skóry głowy; pamiętaj przy tym, że nie należy jej intensywnie trzeć czy skrobać, lecz łagodnie masować, wykonując palcami niewielkie kółka, z kolei z samymi włosami warto obchodzić się delikatnie, bez mocnego pocierania
- jeśli masz gęste włosy lub potrzebujesz zmyć z nich dużą ilość brudu, kurzu czy sebum, warto je umyć dwukrotnie; wszystkie kosmetyki trzeba spłukiwać bardzo dokładnie, a końcowe spłukanie należy wykonać chłodną wodą, by zamknąć łuski włosów
- osuszanie – zrezygnuj z intensywnego wyciskania wody z włosów czy mocnego pocierania ich ręcznikiem: to krótka i szybka droga do uszkodzeń mechanicznych i osłabienia kondycji kosmyków; zamiast tego zawiń je w luźny turban z ręcznika (najlepiej bawełnianego lub frotte), po czym bardzo delikatnie odciśnij z nich nadmiar wody
- częstotliwość mycia – jeśli to możliwe, zrezygnuj z codziennego mycia włosów na rzecz wykonywania go co 2-3 dni
Krok drugi: odżywianie
Zadaniem szamponu jest przede wszystkim oczyszczenie włosów plus ich pielęgnacja. Z kolei celem i sensem istnienia odżywki jest sprawienie, by Twoje włosy były nawilżone, błyszczące, gęste, sypkie, miękkie, odżywione, sprężyste i gładkie. Powinna ona stanowić z szamponem nieodłączny duet. I powinna być stosowana po każdym myciu. Najlepiej sięgnąć, rzecz jasna, po preparaty naturalne z dobrym składem. A jeszcze lepiej po te w duchu less waste. Polecamy naszą nowość, debiutantkę z zadatkiem na prawdziwą gwiazdę – wygładzającą odżywkę do włosów w kostce. Doskonale realizuje wszystkie zadania, jakie stoją przed tego typu kosmetykiem, a do tego chroni włosy przed wypadaniem, utratą wody i niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. Wspomaga łagodzenie podrażnień i stanów zapalnych, działa bakteriobójczo, reguluje wydzielanie sebum oraz poprawia ukrwienie skóry głowy. Odżywkę warto zostawić na włosach na kilka minut, a później dokładnie spłukać.
Drugim produktem, który powinien na dobre rozgościć się w Twojej kosmetyczce, jest porządna maska do włosów. To witaminowa bomba, która ma z reguły jeszcze bogatszy i bardziej treściwy skład niż odżywki czy balsamy do włosów. Warto ją stosować 1-2 razy w tygodniu. Nałóż preparat na umyte włosy na 5-10 minut (jeśli Twoje włosy wymagają intensywnej regeneracji, a maska ich nie obciąża – możesz zostawić kosmetyk na włosach nawet na 25-30 minut), po czym dokładnie spłucz.
Krok trzeci: suszenie
Najlepiej jest zostawić włosy w spokoju i pozwolić im naturalnie, swobodnie wyschnąć. Warto pilnować tego, by nie kłaść się spać z mokrymi włosami. Jeśli jednak musisz uży(wa)ć suszarki do włosów, korzystaj z takiego modelu, który pozwala na regulowanie temperatury i siły nawiewu, ma funkcję jonizacji (zmniejsza ona podatność włosów na elektryzowanie) oraz opcję chłodnego nawiewu, która jest szczególnie istotna w przypadku włosów suchych i zniszczonych. Kosmyki należy suszyć w kierunku od ich nasady ku końcówkom – dzięki temu łuski nie są narażone na rozchylanie, a struktura włosów nie zostaje naruszona. Zadbaj o to, by powietrze było chłodne lub delikatnie ciepłe, a samo suszenie odbywało się możliwie równomiernie na całej długości i objętości. Możesz też wykonywać tę czynność etapami – lekko podsuszyć włosy suszarką, zostawić do naturalnego schnięcia, znów podsuszyć i znów zostawić. Proces wykonuje się naprzemiennie do momentu, w którym włosy będą całkowicie suche.
Krok czwarty: peeling
Na skórze głowy – podobnie jak na twarzy i całym ciele – znajdują się martwe komórki naskórka oraz zanieczyszczenia i pozostałości po kosmetykach. Dzięki regularnemu wykonywaniu peelingu głowy skóra swobodnie oddycha, a wskutek odetkania porów następuje wyregulowanie poziomu sebum, spowolnienie przetłuszczania się włosów i ograniczenie ich wypadania. W trakcie tego zabiegu pielęgnacyjnego następuje również pobudzenie krążenia krwi i dotlenienie cebulek, co skutkuje szybszym wzrostem włosów i sprawia, że są one mocniejsze i wyglądają zdrowiej. Do tego zmniejszają się podrażnienia, a skóra nie swędzi. Na początku peeling warto wykonywać raz w tygodniu, z czasem jego częstotliwość można zmniejszyć do 1-2 razy w miesiącu. Sięgnij po jeden z dostępnych na rynku preparatów lub przygotuj kosmetyk samodzielnie, decydując się np. na peeling lniany, kawowy, cukrowy lub z glinką marokańską.
Krok piąty: olejowanie
Olejowanie jest jedną ze skuteczniejszych metod wzmacniania i nawilżania włosów. Oleje zawierają w sobie mnóstwo substancji odżywczych, które wnikają w cebulki i we włosy, dzięki czemu stają się one mocniejsze, zdrowsze i bardziej lśniące. Wzrasta ich odporność na uszkodzenia mechaniczne i szkodliwe czynniki zewnętrzne. Ta czynność pielęgnacyjna redukuje liczbę wypadających włosów, przyspiesza ich wzrost, działa kojąco na stany zapalne i podrażnienia skóry głowy oraz wspiera w walce z łupieżem. Ponadto pomaga zmniejszyć wydzielanie sebum, a końcówki włosów chroni przed nieestetycznym rozdwajaniem. Kluczem do sukcesu jest dobranie odpowiedniego oleju oraz systematyczność w wykonywaniu zabiegu. Olej możesz nakładać na włosy mokre, suche lub lekko wilgotne. Na całe lub na końcówki. Możesz go wcierać w skórę głowy bądź dodawać do maski czy odżywki. Przetestuj różne metody, by znaleźć tę optymalną dla siebie.